Szarlotka, troszkę inna...

Szarlotka, jabłecznik to dwa różne ciasta, ale łączy je jedno są przepyszne latem, i zimą.Szarlotkę jem bez opanowania, zazwyczaj pichcę ją słuchając ulubionej muzyki- wychodzi jeszcze lepsza.
To obłędnie, smakowite ciasto pochodzi z Francji, wymyślił je zdolny cukiernik Marie-Antoine Carême.Chwała mu za to! :)
Moja wersja nie jest klasyczna, ponieważ zdobi ją owsiana kruszonka.


Szarlotka z owsianą kruszonką
Składniki:
Spód:
- 1,5 szkl. mąki bezglutenowej, 3 łyżki cukru trzcinowego, 80 g. zimnego masła, 1 jajko, szczypta proszku do pieczenia bezglutenowego,
Nadzienie:
- średni słoik musu z jabłek z łyżeczką cynamonu*
Kruszonka:
 - 10 łyżek płatków owsianych**, szkl.mąki bezglutenowej, 2 łyżki cukru trzcinowego, 80 g. zimnego masła,1 łyżeczka cynamonu

Przygotowanie:
Składniki na ciasto kruche zagnieć, włóż do lodówki na godzinę.W międzyczasie zagnieć składniki na kruszonkę i też włóż do lodówki.Po godzinie wylep spód, nałóż mus i posyp kruszonką.Piecz w 180 st.C 45-50 min.Smacznego!
*użyłam domowego
**bezglutenowe np.Provena


3 komentarze:

  1. Asia: no j kocham jabłecznik i szarlotke :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Owsiana kruszonka jest najepsza. Było na pewno rewelacyjne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uraczyłabym się czymś takim!

    OdpowiedzUsuń

Drogi czytelniku będzie mi miło jeśli dodasz swój komentarz.Może masz jakieś zapytanie albo spostrzeżenia? Chętnie się dowiem i odpiszę!
Spam i inne tego typu komentarze będę usuwać.Dzięki za uwagę,
Weronika (autorka bloga)