Bardzo często na stole gości u mnie kasza jaglana.Wszyscy zajadamy się nią z różnymi dodatkami.
Jestem przeziębiona dlatego też właśnie dziś zaserwowałam ją sobie na śniadanie z dodatkiem malin.Jeszcze brak w sklepach takich pachnących, ale w zamrażalniku zapasy porobione.
Jaglanka pojawi się niedługo na blogu , w innej wersji ;)
2 porcje
Wiosenna jaglanka
Składniki:
- pół szkl. kaszy jaglanej,2 szkl. wody
-1/3 kostka zmielonego twarogu, mus z malin*, jakieś słodzidło (np.miód)
Przygotowanie:
Kaszę jaglaną opłucz na sitku wrzącą wodą, później zimną( wtedy zniknie gorzki posmak).Gotuj ją ok. 15 min.Odstaw pod przykryciem na 5 min.Wymieszaj ją z zmielonym twarogiem,miodem.Polej musem malinowym.
Smacznego!
*przygotowałam go sama: rozmrożone maliny zmiksowałam z miodem
Kasza jaglana to ponoć najzdrowsza kasza więc... świetny wybór! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)
Weroniko, ja gotuje inaczej trochę kaszę jaglaną,tj, inne proporcje. Muszę wypróbować Twój sposób.
OdpowiedzUsuńKaszę uwielbiam, najlepsza z kasz
Moja ulubiona :D Nie wiem, czy przypadkiem nie wolę jej od owsianki ;)
OdpowiedzUsuńCo do pachnących malin to się nie zgodzę - w niektórych sklepach można już znaleźć polskie :)
Asia: tak jaglana dobra ;p
OdpowiedzUsuń