Wegańskie ,,serniczki'' (bez pieczenia)


 Przeglądając kartki starego notesu natknęłam się na babeczki bez pieczenia.Zaintrygowały mnie.Chciałam udowodnić, że uda się je zrobić bez glutenu,nabiału i cukru :) Jak to,sernik bez sera?Bez jajek, bez cukru? Oczywiście, że tak.Jest wiele możliwości, nie wykorzystałam nawet siemienia lnianego czy płatków owsianych.Trzeba podnosić sobie poprzeczkę, przecież jest wiele osób uczulonych nas składniki odzwierzęce ;)




Wegańskie ,,serniczki''

Składniki:
spód: 3/4 szkl. orzechów i pestek*, 3/4 szkl. suszonych daktyli bez pestek*
masa: 1 szkl. nerkowców**, sok z 1 cytryny, 1/2 szkl. oleju kokosowego, 1/2 szkl. syropu z agawy, 1 szkl. truskawek lub innych owoców

Przygotowanie:
Składniki na spód zmiksuj blenderem.Masę wyłóż na foremki do pieczenia babeczek i włóż do lodówki na godzinę.Składniki na masę również zmiksuj.Do 1/2 masy dodaj truskawki- zmiksuj.Na spody wyłóż po równo masy białej i różowej.Serniczki schłódź w lodówce 3 godziny.Smacznego!
 *wcześniej namoczonych
** namoczonych przez noc

5 komentarzy:

  1. Jesteś niesamowita !
    Gratuluję :>

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Cię za ten przepis! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Widziałam kiedyś przepis na takie serniczki, ale jeszcze nigdy nie robiłam. Smacznie wyglądają, więc na pewno się skuszę i je zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. myślisz że z nektarynkami i bananami też wyjdą???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z nektarynkami na pewno będą pyszne, banany mogą być za mdłe.
      Pozdrawiam!

      Usuń

Drogi czytelniku będzie mi miło jeśli dodasz swój komentarz.Może masz jakieś zapytanie albo spostrzeżenia? Chętnie się dowiem i odpiszę!
Spam i inne tego typu komentarze będę usuwać.Dzięki za uwagę,
Weronika (autorka bloga)