Od kilku miesięcy zmagam się z nietolerancjami pokarmowymi i wiem jakie jest ciężkie przygotowanie wypieku bez jajek i mleka. Zainspirowałam się przepisem znalezionym na stronie mama alergika gotuje. Pączki wyszły przepyszne, polecam każdemu!
Składniki:
-500 g.mąki bezglutenowej Schar
-2 łyżki cukru trzcinowego
-75 g.oleju
-300 ml.ciepłej wody
-30 g.świeżych drożdży
-1 łyżka spirytusu
-łyżka cukru waniliowego
-domowa gęsta konfitura
-olej do smażenia, ja użyłam smalcu
Przygotowanie:
Przygotować zaczyn: w misce rozkruszyć drożdże, wymieszać z łyżką
cukru, odstawić na 10 minut, następnie dodać 50 ml ciepłej ale nie
gorącej wody, wymieszać i dodać 2 łyżki mąki, mieszając uzyskać
konsystencję śmietany
Zaczyn przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
na ok. 15-30 minut
Margarynę rozpuścić w rondelku, odstawić do schłodzenia
Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, szczyptę soli, rozczyn z
drożdży, wodę i dobrze wyrobić. Następnie stopniowo dodawać stopioną
margarynę, ekstrakt wanilii i alkohol, wyrabiać tak, aby ciasto z
łatwością odchodziło od ręki. W razie konieczności lekko podsypywać
mąką, by uzyskać właściwą konsystencję. Podczas wyrabiania starać się
jak najwięcej powietrza wtłoczyć w ciasto
Wyrobione ciasto odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (nie
należy się spieszyć, ciasto musi dobrze wyrosnąć, wtedy pączki będą
pulchne). Moje wyrastało ok. 2h.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, należy wyłożyć je na podsypaną
mąką stolnicę, przy pomocy wałka lub rąk rozłożyć ciasto równomiernie na
grubość ok.1 cm.
Z rozwałkowanego ciasta wykrawać szklanką krążki (ok.6 cm średnicy)
Na jeden krążek łyżeczką nakładać konfiturę czy dżem, przykrywać
drugim krążkiem, dokładnie zlepiać brzegi maczając palce w mące. Tak
zlepiony pączek jeszcze raz okroić szklanką (nieco większą), wyrównując w
ten sposób jego brzegi, tak aby był idealnie okrągły
Przygotowane pączki odkładać na czystą ściereczkę, lekko oprószoną
mąką, przykryć je drugą ściereczką i czekać aż wyrosną ok. 15-30 minut
Rozgrzać olej do temperatury 175°C, następnie delikatnie (np. przy
pomocy drewnianej dziurkowanej łopatki), nakładać pączki na olej
Smażyć ok. 1-2 minut z obu stron, delikatnie je przewracając
Usmażone pączki wykładać na papier, tak aby odsączyć z nadmiaru
tłuszczu a następnie posypać cukrem pudrem
Podawać przestudzone
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Składniki:
500 g mąki pszennej (lub orkiszowej typ 550)
2 łyżki cukru pudru trzcinowego
75 g wegańskiej margaryny (stopionej) lub oleju roślinnego
250-300 ml ciepłej wody
30 g świeżych drożdży
2 łyżki „Pigwówki” lub 1 łyżka spirytusu
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
szczypta soli morskiej
cukier puder do posypania
domowa gęsta konfitura morelowa, truskawkowa, śliwkowa, wiśniowa do wyboru, lub dżem
olej do smażenia min 1l – 1,5l (najlepiej ryżowy)
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Składniki:
500 g mąki pszennej (lub orkiszowej typ 550)
2 łyżki cukru pudru trzcinowego
75 g wegańskiej margaryny (stopionej) lub oleju roślinnego
250-300 ml ciepłej wody
30 g świeżych drożdży
2 łyżki „Pigwówki” lub 1 łyżka spirytusu
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
szczypta soli morskiej
cukier puder do posypania
domowa gęsta konfitura morelowa, truskawkowa, śliwkowa, wiśniowa do
wyboru, lub dżem
olej do smażenia min 1l – 1,5l (najlepiej ryżowy)
Przygotowanie:
Przygotować zaczyn: w misce rozkruszyć drożdże, wymieszać z łyżką
cukru, odstawić na 10 minut, następnie dodać 50 ml ciepłej ale nie
gorącej wody, wymieszać i dodać 2 łyżki mąki, mieszając uzyskać
konsystencję śmietany
Zaczyn przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
na ok. 15-30 minut
Margarynę rozpuścić w rondelku, odstawić do schłodzenia
Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, szczyptę soli, rozczyn z
drożdży, wodę i dobrze wyrobić. Następnie stopniowo dodawać stopioną
margarynę, ekstrakt wanilii i alkohol, wyrabiać tak, aby ciasto z
łatwością odchodziło od ręki. W razie konieczności lekko podsypywać
mąką, by uzyskać właściwą konsystencję. Podczas wyrabiania starać się
jak najwięcej powietrza wtłoczyć w ciasto
Wyrobione ciasto odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (nie
należy się spieszyć, ciasto musi dobrze wyrosnąć, wtedy pączki będą
pulchne). Moje wyrastało ok. 2h.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, należy wyłożyć je na podsypaną
mąką stolnicę, przy pomocy wałka lub rąk rozłożyć ciasto równomiernie na
grubość ok.1 cm.
Z rozwałkowanego ciasta wykrawać szklanką krążki (ok.6 cm średnicy)
Na jeden krążek łyżeczką nakładać konfiturę czy dżem, przykrywać
drugim krążkiem, dokładnie zlepiać brzegi maczając palce w mące. Tak
zlepiony pączek jeszcze raz okroić szklanką (nieco większą), wyrównując w
ten sposób jego brzegi, tak aby był idealnie okrągły
Przygotowane pączki odkładać na czystą ściereczkę, lekko oprószoną
mąką, przykryć je drugą ściereczką i czekać aż wyrosną ok. 15-30 minut
Rozgrzać olej do temperatury 175°C, następnie delikatnie (np. przy
pomocy drewnianej dziurkowanej łopatki), nakładać pączki na olej
Smażyć ok. 1-2 minut z obu stron, delikatnie je przewracając
Usmażone pączki wykładać na papier, tak aby odsączyć z nadmiaru
tłuszczu a następnie posypać cukrem pudrem
Podawać przestudzone
Wskazówki:
Takie pączki możemy zrobić bez nadzienia. Wówczas są lżejsze podczas
smażenia. Nadziewany je już po usmażeniu przy użyciu specjalnej szprycy.
Ta wersja bardziej się sprawdza zwłaszcza dla osób początkujących.
Alkohol sprawia, że nasze pączki chłoną mniej tłuszczu podczas smażenia,
a także ścina białko zawarte w mące.
Ważne, aby pączki bardzo dobrze wyrosły, nie spieszmy się:). Należy je
bardzo delikatnie nakładać na rozgrzany olej i równie delikatnie
przewracać podczas smażenia.
Temperatura idealna do smażenia pączków to 175°C, bez termometru
kulinarnego ciężko ją dobrze ocenić. Czy olej jest odpowiednio rozgrzany
można testować wrzucając kawałeczki ciasta i jeśli ładnie wypłyną i
zaczną się powoli smażyć znaczy, że olej jest gotów.
Zbyt wczesne włożenie pączków na nierozgrzany olej sprawi, że pochłoną
więcej oleju. Pamiętajmy także, aby rozgrzewać olej stopniowo, wtedy
nasze pączki nie będą czerniały podczas smażenia.
Pączki należy smażyć w dużej ilości oleju (min 1l) wkładając np. 3-4
sztuki, tak aby miały miejsce i nie musiały stykać się ze sobą. Pączki
muszą pływać w oleju, nie mogą także dotykać dna naczynia.
Idealne pączki podobno powinny posiadać jasną obwódkę w swojej środkowej
części. Mnie się nie udało pomimo wielu starań takiej uzyskać. Myślę,
że może to być kwestią ciężkości pączka (bo już zawiera dżem w środku)
albo braku jajek, które dodatkowo nadają im lekkości.
Zapewniam, że te pączki wychodzą wspaniale puszyste i smaczne nawet bez
tej obwódki:)
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Składniki:
500 g mąki pszennej (lub orkiszowej typ 550)
2 łyżki cukru pudru trzcinowego
75 g wegańskiej margaryny (stopionej) lub oleju roślinnego
250-300 ml ciepłej wody
30 g świeżych drożdży
2 łyżki „Pigwówki” lub 1 łyżka spirytusu
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
szczypta soli morskiej
cukier puder do posypania
domowa gęsta konfitura morelowa, truskawkowa, śliwkowa, wiśniowa do
wyboru, lub dżem
olej do smażenia min 1l – 1,5l (najlepiej ryżowy)
Przygotowanie:
Przygotować zaczyn: w misce rozkruszyć drożdże, wymieszać z łyżką
cukru, odstawić na 10 minut, następnie dodać 50 ml ciepłej ale nie
gorącej wody, wymieszać i dodać 2 łyżki mąki, mieszając uzyskać
konsystencję śmietany
Zaczyn przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
na ok. 15-30 minut
Margarynę rozpuścić w rondelku, odstawić do schłodzenia
Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, szczyptę soli, rozczyn z
drożdży, wodę i dobrze wyrobić. Następnie stopniowo dodawać stopioną
margarynę, ekstrakt wanilii i alkohol, wyrabiać tak, aby ciasto z
łatwością odchodziło od ręki. W razie konieczności lekko podsypywać
mąką, by uzyskać właściwą konsystencję. Podczas wyrabiania starać się
jak najwięcej powietrza wtłoczyć w ciasto
Wyrobione ciasto odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (nie
należy się spieszyć, ciasto musi dobrze wyrosnąć, wtedy pączki będą
pulchne). Moje wyrastało ok. 2h.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, należy wyłożyć je na podsypaną
mąką stolnicę, przy pomocy wałka lub rąk rozłożyć ciasto równomiernie na
grubość ok.1 cm.
Z rozwałkowanego ciasta wykrawać szklanką krążki (ok.6 cm średnicy)
Na jeden krążek łyżeczką nakładać konfiturę czy dżem, przykrywać
drugim krążkiem, dokładnie zlepiać brzegi maczając palce w mące. Tak
zlepiony pączek jeszcze raz okroić szklanką (nieco większą), wyrównując w
ten sposób jego brzegi, tak aby był idealnie okrągły
Przygotowane pączki odkładać na czystą ściereczkę, lekko oprószoną
mąką, przykryć je drugą ściereczką i czekać aż wyrosną ok. 15-30 minut
Rozgrzać olej do temperatury 175°C, następnie delikatnie (np. przy
pomocy drewnianej dziurkowanej łopatki), nakładać pączki na olej
Smażyć ok. 1-2 minut z obu stron, delikatnie je przewracając
Usmażone pączki wykładać na papier, tak aby odsączyć z nadmiaru
tłuszczu a następnie posypać cukrem pudrem
Podawać przestudzone
Wskazówki:
Takie pączki możemy zrobić bez nadzienia. Wówczas są lżejsze podczas
smażenia. Nadziewany je już po usmażeniu przy użyciu specjalnej szprycy.
Ta wersja bardziej się sprawdza zwłaszcza dla osób początkujących.
Alkohol sprawia, że nasze pączki chłoną mniej tłuszczu podczas smażenia,
a także ścina białko zawarte w mące.
Ważne, aby pączki bardzo dobrze wyrosły, nie spieszmy się:). Należy je
bardzo delikatnie nakładać na rozgrzany olej i równie delikatnie
przewracać podczas smażenia.
Temperatura idealna do smażenia pączków to 175°C, bez termometru
kulinarnego ciężko ją dobrze ocenić. Czy olej jest odpowiednio rozgrzany
można testować wrzucając kawałeczki ciasta i jeśli ładnie wypłyną i
zaczną się powoli smażyć znaczy, że olej jest gotów.
Zbyt wczesne włożenie pączków na nierozgrzany olej sprawi, że pochłoną
więcej oleju. Pamiętajmy także, aby rozgrzewać olej stopniowo, wtedy
nasze pączki nie będą czerniały podczas smażenia.
Pączki należy smażyć w dużej ilości oleju (min 1l) wkładając np. 3-4
sztuki, tak aby miały miejsce i nie musiały stykać się ze sobą. Pączki
muszą pływać w oleju, nie mogą także dotykać dna naczynia.
Idealne pączki podobno powinny posiadać jasną obwódkę w swojej środkowej
części. Mnie się nie udało pomimo wielu starań takiej uzyskać. Myślę,
że może to być kwestią ciężkości pączka (bo już zawiera dżem w środku)
albo braku jajek, które dodatkowo nadają im lekkości.
Zapewniam, że te pączki wychodzą wspaniale puszyste i smaczne nawet bez
tej obwódki:)
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Składniki:
500 g mąki pszennej (lub orkiszowej typ 550)
2 łyżki cukru pudru trzcinowego
75 g wegańskiej margaryny (stopionej) lub oleju roślinnego
250-300 ml ciepłej wody
30 g świeżych drożdży
2 łyżki „Pigwówki” lub 1 łyżka spirytusu
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
szczypta soli morskiej
cukier puder do posypania
domowa gęsta konfitura morelowa, truskawkowa, śliwkowa, wiśniowa do
wyboru, lub dżem
olej do smażenia min 1l – 1,5l (najlepiej ryżowy)
Przygotowanie:
Przygotować zaczyn: w misce rozkruszyć drożdże, wymieszać z łyżką
cukru, odstawić na 10 minut, następnie dodać 50 ml ciepłej ale nie
gorącej wody, wymieszać i dodać 2 łyżki mąki, mieszając uzyskać
konsystencję śmietany
Zaczyn przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia
na ok. 15-30 minut
Margarynę rozpuścić w rondelku, odstawić do schłodzenia
Mąkę przesiać do miski, dodać cukier, szczyptę soli, rozczyn z
drożdży, wodę i dobrze wyrobić. Następnie stopniowo dodawać stopioną
margarynę, ekstrakt wanilii i alkohol, wyrabiać tak, aby ciasto z
łatwością odchodziło od ręki. W razie konieczności lekko podsypywać
mąką, by uzyskać właściwą konsystencję. Podczas wyrabiania starać się
jak najwięcej powietrza wtłoczyć w ciasto
Wyrobione ciasto odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (nie
należy się spieszyć, ciasto musi dobrze wyrosnąć, wtedy pączki będą
pulchne). Moje wyrastało ok. 2h.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, należy wyłożyć je na podsypaną
mąką stolnicę, przy pomocy wałka lub rąk rozłożyć ciasto równomiernie na
grubość ok.1 cm.
Z rozwałkowanego ciasta wykrawać szklanką krążki (ok.6 cm średnicy)
Na jeden krążek łyżeczką nakładać konfiturę czy dżem, przykrywać
drugim krążkiem, dokładnie zlepiać brzegi maczając palce w mące. Tak
zlepiony pączek jeszcze raz okroić szklanką (nieco większą), wyrównując w
ten sposób jego brzegi, tak aby był idealnie okrągły
Przygotowane pączki odkładać na czystą ściereczkę, lekko oprószoną
mąką, przykryć je drugą ściereczką i czekać aż wyrosną ok. 15-30 minut
Rozgrzać olej do temperatury 175°C, następnie delikatnie (np. przy
pomocy drewnianej dziurkowanej łopatki), nakładać pączki na olej
Smażyć ok. 1-2 minut z obu stron, delikatnie je przewracając
Usmażone pączki wykładać na papier, tak aby odsączyć z nadmiaru
tłuszczu a następnie posypać cukrem pudrem
Podawać przestudzone
Wskazówki:
Takie pączki możemy zrobić bez nadzienia. Wówczas są lżejsze podczas
smażenia. Nadziewany je już po usmażeniu przy użyciu specjalnej szprycy.
Ta wersja bardziej się sprawdza zwłaszcza dla osób początkujących.
Alkohol sprawia, że nasze pączki chłoną mniej tłuszczu podczas smażenia,
a także ścina białko zawarte w mące.
Ważne, aby pączki bardzo dobrze wyrosły, nie spieszmy się:). Należy je
bardzo delikatnie nakładać na rozgrzany olej i równie delikatnie
przewracać podczas smażenia.
Temperatura idealna do smażenia pączków to 175°C, bez termometru
kulinarnego ciężko ją dobrze ocenić. Czy olej jest odpowiednio rozgrzany
można testować wrzucając kawałeczki ciasta i jeśli ładnie wypłyną i
zaczną się powoli smażyć znaczy, że olej jest gotów.
Zbyt wczesne włożenie pączków na nierozgrzany olej sprawi, że pochłoną
więcej oleju. Pamiętajmy także, aby rozgrzewać olej stopniowo, wtedy
nasze pączki nie będą czerniały podczas smażenia.
Pączki należy smażyć w dużej ilości oleju (min 1l) wkładając np. 3-4
sztuki, tak aby miały miejsce i nie musiały stykać się ze sobą. Pączki
muszą pływać w oleju, nie mogą także dotykać dna naczynia.
Idealne pączki podobno powinny posiadać jasną obwódkę w swojej środkowej
części. Mnie się nie udało pomimo wielu starań takiej uzyskać. Myślę,
że może to być kwestią ciężkości pączka (bo już zawiera dżem w środku)
albo braku jajek, które dodatkowo nadają im lekkości.
Zapewniam, że te pączki wychodzą wspaniale puszyste i smaczne nawet bez
tej obwódki:)
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Czytaj dalej na Mama Alergika Gotuje: Puszyste pączki (bez jajek, mleka) | Mama Alergika Gotuje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Drogi czytelniku będzie mi miło jeśli dodasz swój komentarz.Może masz jakieś zapytanie albo spostrzeżenia? Chętnie się dowiem i odpiszę!
Spam i inne tego typu komentarze będę usuwać.Dzięki za uwagę,
Weronika (autorka bloga)