Od teraz mój numer 1! Totalny eksperyment, który się udał.Jednak wytrawne smaki, to moje smaki.Pasta wegańska z czerwonej soczewicy idealnie pasowała do naleśników, z dodatkiem pietruszki.
Naleśniki z wegańską pastą
Składniki:
-110 g. mąki bezglutenowej
-2 jajka
-2 łyżki rozpuszczonego masła (opcjonalnie)
-250 ml. mleka*
-5 łyżek posiekanej natki pietruszki
-szczypta soli
-1 łyżka oleju
Przygotowanie:
Rozpuszczone masło wymieszaj z jajkami.Dodaj mleko,pietruszkę i mąke.Wymieszaj. Na patelni rozgrzej olej, wlej 3-4 łyżki ciasta.Smaż, aż naleśnik będzie miał złoty kolr. Następnie obróć naleśnik, aby był wysmażony po obu stronach.Podawaj z wegańską pastą, smacznego!
*użyłam mleka bez laktozy
Wegańska pasta z czerwonej soczewicy
Składniki:
-3 średnie machewki
-1 szkl. czerwonej soczewicy
-1 łyżeczka curry
-sól pieprz i słodka papryka
-czerwona cebula
-oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Soczewicę ugotuj z dwoma szklankami wody na małym ogniu.Marchewkę obierz, ugotuj ze szczyptą soli.Cebulkę obierz, pokrój na mniejsze kawałki i przesmaż na oliwie.Do ugotowanej soczewicy wrzuć cebulkę, marchewkę i przyprawy.Wszystko zblenduj blenderem.
-szczypta soli
-1 łyżka oleju
Przygotowanie:
Rozpuszczone masło wymieszaj z jajkami.Dodaj mleko,pietruszkę i mąke.Wymieszaj. Na patelni rozgrzej olej, wlej 3-4 łyżki ciasta.Smaż, aż naleśnik będzie miał złoty kolr. Następnie obróć naleśnik, aby był wysmażony po obu stronach.Podawaj z wegańską pastą, smacznego!
*użyłam mleka bez laktozy
Wegańska pasta z czerwonej soczewicy
Składniki:
-3 średnie machewki
-1 szkl. czerwonej soczewicy
-1 łyżeczka curry
-sól pieprz i słodka papryka
-czerwona cebula
-oliwa z oliwek
Przygotowanie:
Soczewicę ugotuj z dwoma szklankami wody na małym ogniu.Marchewkę obierz, ugotuj ze szczyptą soli.Cebulkę obierz, pokrój na mniejsze kawałki i przesmaż na oliwie.Do ugotowanej soczewicy wrzuć cebulkę, marchewkę i przyprawy.Wszystko zblenduj blenderem.
Mi ostatnio nie wyszły naleśniki i trochę się boję za nie brac, ale Twoja wersja jest taka obiecująca :)
OdpowiedzUsuńPasta idealna, świetne dobranie smaków! :) A naleśniki wyglądają tak delikatnie i zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam i naleśniki i soczewicę, super pomysł :)
OdpowiedzUsuńAh to te pyszne naleśniory *.*
OdpowiedzUsuńNadzienie brzmi kusząco! Muszę niedługo naleśniki zrobić, bo od wieków nie jadłam, a przez Ciebie nabrałam ochoty ;p
OdpowiedzUsuńp.s. Muffinki wyszły przepyszne! Zmieniłam trochę dodatki, bo skończyły mi się borówki i dałam zamiast nich banany, a do tego pekany i suszone morele. Zniknęły w tempie ekspresowym :D
Super! Bardzo się cieszę, u mnie też znikały w tempie ekspresowym :)
Usuńno nalesniki jadam same a tu prosze jaki mialas pomysl by je usmakowic xD
OdpowiedzUsuń